fbpx
Bezglutenowy mazurek z jaglanym kremem kokosowym i konfiturą malinową

Przyznam wam się, że miałam milion pomysłów na zdrowego, ale rozpustnego, bezglutenowego mazurka. Jednak, jak przystało na prawdziwego kokosomaniaka, zdecydowałam się na bezglutenowy mazurek z kokosowym kremem jaglanym i konfiturą malinową, który możecie przygotować również w pełni wegańskiej i bezcukrowej wersji. Mój tata powiedział, że jest pyszny i wziął porcję na wynos – jeśli tata mówi, że coś w zdrowszej i bezglutenowej wersji jest pyszne, to znaczy, że TAK JEST.

Muszę przyznać tacie rację, że mazurek wyszedł rzeczywiście nieziemsko smaczny i gwarantuję się, że nikt z domowników nie zorientuje się, że to jakaś wersja fit, bez glutenu i w dodatku wege.

Kruchy spód udał się doskonale, czego obawiałam się najbardziej, bo zwykle, mimo dodatku jajek, pękał i się kruszył. Dodatek jogurtu kokosowego dobrze go skleił. Jeśli chcecie go zrobić w wersji bez jajka, to też się uda – patrzcie na WSKAZÓWKI na końcu przepisu. Ciasto wychodzi dość zwarte i nie tak bardzo kruche. Może Wam się wydawać za twarde, ale gdy przejdzie bardzo wilgotnym, kokosowym kremem, zrobi się idealne.

Krem jaglany to już niemal klasyka internetowych blogów kulinarnych, a jego kokosowa wersja à la rafaello podbiła kubki smakowe niejednego przeciwnika zdrowych słodkości.

Masa jaglana jest przyjemnie kremowa, słodka i obłędnie kokosowa. Oprócz mleka kokosowego użyłam do niej musu kokosowego, który jest tak pyszny, że można wyjadać go łyżeczkami ze słoika. Kupicie go w wielu internetowych i stacjonarnych sklepach ze zdrową żywnością, ale możecie też zrobić samemu, jeśli tylko posiadacie blender z kubeczkiem lub niewielki malakser. Szczegóły jak go zrobić również znajdziecie we WSKAZÓWKACH pod przepisem.

Jaglano-kokosowy krem świetnie komponuje się z konfiturą malinową. Ja użyłam kupnej, ale ją również możecie zrobić sami w zdrowszej, szybkiej wersji np. z nasionami chia – tu też odsyłam was do WSKAZÓWEK.

Mazurek udekorowałam wiórkami i chipsami kokosowymi oraz chrupiącymi pestkami granatu i migdałami. Gdzieniegdzie wycisnęłam niewielkie czekoladowe rozetki, które idealnie pasują do kokosowej masy. W końcu kokos i czekolada to połączenie doskonałe!

Jeśli tak jak ja szalejecie na punkcie kokosa w każdej postaci, to takiego mazurka nie może zabraknąć na waszym wielkanocnym stole. Jest przepyszny – mój tata tak powiedział, a to nie zdarza się często.

Skorzystałaś/ skorzystałeś z przepisu?
Daj znać jak Ci poszło i oznacz mnie na Instagramie @bezbezpl

zajrzyj również tutaj

15 komentarzy

Marzynia Mamcia 6 stycznia 2019 - 20:47

Oooo!!! TO robimy na Wielkanoc! I pozdrowienia dla Taty – Nadwornego Degustatora 🙂

Odpowiedz
Kasia 7 stycznia 2019 - 14:04

Dziękuję serdecznie, przekażę pozdrowienia 🙂

Odpowiedz
Ola 19 kwietnia 2019 - 20:32

Ciasto po upieczeniu jest bardzo twarde, czy pod wpływem kremu zmięknie? Trochę się obawiam czy nie zmarnuję kolejnych składników

Odpowiedz
Kasia 19 kwietnia 2019 - 20:44

Ciasto nie jest zbyt kruche, ale nie powinno być bardzo twarde…Myślę, że konfitura malinowa i krem zrobią swoje i powinno być ok.

Odpowiedz
Ola 19 kwietnia 2019 - 21:11

Hmm, może to nie mój dzień na pieczenie, dopiero zaczynam z różnymi rodzajami mąk, więc nawet nie wiem kiedy coś jest za mokre, za suche, jak zareagować. Może da radę, spróbuję dzisiaj na kawałku i jak będzie ok to jutro dołożę resztę 🙂

Odpowiedz
Ola 20 kwietnia 2019 - 14:19

Spróbowałam, spód tylko wydaje się twardy, wszystko z nim ok 🙂 Masa przepyszna! Nie mogę się doczekać aż go jutro spróbuję w całości.

Odpowiedz
Kasia 20 kwietnia 2019 - 22:09

Ufff bardzo się cieszę! 🙂 Życzę w takim razie radosnych, spokojnych i smakowitych Świąt 🙂
A odnośnie bezglutenowego pieczenia, to spokojnie, wszystko przyjdzie z czasem. Trzeba swoje doświadczenia przerobić, czasem coś sknocić, czasem zaryzykować i w ten sposób dojść do wprawy 🙂 Ja cały czas się uczę 😀

Odpowiedz
Mama 21 kwietnia 2019 - 17:36

Mazurek pyszny. Kasiu gratulacje, ciasto leciutkie i smaczne. Masa tez wyszła swietnie. Jestem pełna podziwu dla kolejnych pomysłów . Degustując od początku Twoje potrawy widzę jak smak i forma są ciągle subtelniejsze. Trzymaj swój poziom.

Odpowiedz
Kasia 22 kwietnia 2019 - 16:30

Dzięki Mamciu! 😀 <3

Odpowiedz
Aga 6 kwietnia 2021 - 13:35

Dzień dobry! Czy krem jaglany jest stabilny? Chciałabym przełożyć nim tort i zastanawiam się czy nie będzie wyciekać bokami.

Odpowiedz
Kasia 6 kwietnia 2021 - 14:23

Krem nie jest bardzo sztywny, ale myślę, że można go nieco zmodyfikować i z nim poeksperymentować w torcie. Może dodałabym tu łyżkę więcej oleju kokosowego i zamiast syropu klonowego dała sypki słód – krem może wyjść gęstszy i lepiej zastygać w lodówce. Przygotowany krem schłodziłabym solidnie przed przełożeniem ciasta.

Odpowiedz
Aga 6 kwietnia 2021 - 14:43

W takim razie wykonam dla pewności próbę przed głównym pieczeniem. Dziękuję za rady!

Odpowiedz
Kasia 6 kwietnia 2021 - 14:49

Dokładnie, najlepiej przetestować wcześniej i sprawdzić jak się zachowuje krem. Kiedyś miałam przygotować taki przepis z kremem jaglanym w torcie, ale jakoś zszedł na dalszy plan – może wrócę do tego. 🙂 Trzymam kciuki, daj znać jak poszło! 🙂

Odpowiedz
Ania 1 kwietnia 2022 - 10:39

Czy można zastąpić czymś mąkę ryżowa ?

Odpowiedz
Kasia 1 kwietnia 2022 - 12:41

Spróbowałabym mąką jaglaną – ale jeśli mąką trafi się gorzka, to spód będzie trochę gorszy w smaku.

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Zostawiając komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie podanych w nim danych osobowych i publikację jego treści (twój adres e-mail nie zostanie opublikowany). Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.