Bezglutenowe ciasto drożdżowe z truskawkami (bez jajek, wegańskie)

autor Kasia | BezBez
6 komentarzy
Bezglutenowe ciasto drożdżowe z truskawkami bez jaj i nabiału

Prosty, drożdżowy placek to chyba jeden z takich popularnych, truskawkowych przepisów, którego jeszcze u mnie nie było.  Miał powstać już wcześniej w wersji z rabarbarem, ale ten z truskawkami, to chyba jeszcze lepsza opcja. Moje bezglutenowe ciasto drożdżowe z truskawkami nie zawiera jaj i nabiału. Jak zwykle pokombinowałam z dodatkami, żeby było miękkie, puszyste i pyszne, mimo braku tradycyjnych składników. Mam nadzieję, że i Wam posmakuje w takiej nietypowej wersji.

Czerwiec stoi pod znakiem truskawkowego szaleństwa, więc jeśli szukacie pomysłów na wykorzystanie tych najwspanialszych owoców zajrzyjcie do zakładki TRUSKAWKI na blogu. Znajdziecie tam m.in. pyszne lody, ciasto ucierane na musie z mango, kruche z budyniem, knedle czy mini torcik bez pieczenia.


Bezglutenowe ciasto drożdżowe z truskawkami to jedno z najpopularniejszych ciast, które robi się w sezonie na te owoce. Swoją wersję drożdżówki przygotowałam bez mąki pszennej, jaj i nabiału. Mogą więc się nią zajadać weganie i osoby na specjalnej diecie.

Dzięki kilku nietypowym dodatkom ciasto wyszło pyszne, pulchne i mięciutkie. Nie starzeje się również tak szybko i na drugi dzień można je zajadać bez odświeżania.

Łuski babki jajowatej i mielone odtłuszczone, złociste siemię lniane to mój zestaw obowiązkowy do bezglutenowych wypieków. Lubię miksować te dwa żelujące składniki, gdyż wspaniale się uzupełniają i tworzą ciekawą strukturę w cieście. W tym cieście wykorzystałam ten sam trik, który znacie już z mojego przepisu na bezglutenowe paszteciki – najpierw zrobiłam żel z babki i siemienia, a następnie z tym dodatkiem zagniotłam ciasto.

Przy okazji przypomnę Wam jak ważny jest wybór odpowiedniego, mielonego siemienia lnianego do wypieków – na moim Instagramie znajdziecie FILMIK z porównaniem dwóch rodzajów siemienia. Wybór tego słabego, może skończyć się spektakularną klapą, którą sama również zaliczyłam.

Bezglutenowe ciasto drożdżowe z truskawkami bez jaj i nabiału

Oprócz standardowego już dodatku siemienia i babki jajowatej, do ciasta dodałam jeszcze rozgniecionego, czarnego banana  i nieco masła orzechowego. Oba dodatki nadają dodatkowej miękkości i przedłużają jego świeżość.

Smak masła orzechowego jest  tylko delikatnie wyczuwalny, więc powtórzyłam jeszcze dodatek orzeszków w kruszonce. Wyszło pysznie i nieco mniej standardowo. Jednak, jeśli nie możecie spożywać orzeszków, możecie pominąć ten dodatek. We WSKAZÓWKACH pod przepisem opisałam Wam wszystkie proponowane zmienniki.

Bezglutenowe ciasto drożdżowe z truskawkami możecie zamienić w placek z dowolnymi, sezonowymi owocami.

Korzystajcie z letnich dobroci i kombinujcie. Myślę, że będzie wspaniale smakować z brzoskwiniami, morelami, porzeczkami czy śliwkami.

Jeśli chcecie je podać w bardziej wypasionej wersji, to dodatkowo polejcie je lukrem. Polecam szczególnie ten kokosowy z przepisu na bułeczki cynamonowe.

Będzie pysznie!

Skorzystałaś/ skorzystałeś z przepisu?
Daj znać jak Ci poszło i oznacz mnie na Instagramie @bezbezpl

zajrzyj również tutaj

6 komentarzy

Paula 6 lipca 2020 - 17:38

Rewelacyjne ciasto!!!

Odpowiedz
Kasia 6 lipca 2020 - 18:41

Dziękuję! 🙂

Odpowiedz
bea 7 lipca 2020 - 14:23

czy zamiast masla moge uzyc olej kokosowy ?

Odpowiedz
Kasia 7 lipca 2020 - 20:57

Tak, w przepisie jest olej lub masło, więc możesz użyć dowolnego tłuszczu byleby jego ilość się zgadzała. Czyli, jeśli chcesz użyć oleju kokosowego, odmierz go w wersji płynnej – 1/4 szklanki.

Odpowiedz
Neti 25 czerwca 2021 - 13:03

Ciasto na medal smakuje jak normalny drożdżowy placek, konsystencja rewelacyjna Jestem zachwycona tym blogiem, naprawdę ratuje nam życie po tym jak z rocznym synkiem musieliśmy przejść na dietę eliminacyjną. Testowaliśmy już też chleb gryczano-ryzowy i po moich dotychczasowych próbach z chlebem kukurydzianym ten z Twojego bloga to normalnie petarda! Ponownie zarówno smak jak i konsystencja prawie jak w zwykłym chlebie. Trzymam kciuki za rozwój bloga! Naprawdę rewelacyjna robota!

Odpowiedz
Kasia 28 czerwca 2021 - 15:09

Dziękuję z serducha za Twój komentarz! Cieszę się, że mogę pomóc Tobie i maluszkowi. 🙂 <3 Mam nadzieję, że kolejne wypieki też będą Wam smakować. Uściski!

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Zostawiając komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie podanych w nim danych osobowych i publikację jego treści (twój adres e-mail nie zostanie opublikowany). Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.