Płatki ryżowe z musem owocowym i chrupiącą posypką

autor Kasia | BezBez
3 komentarze
Bezglutenowe płatki ryżowe na mleku roślinnym z musem jabłkowym

Dzisiaj znowu przepis dla fanów słodkich i ciepłych śniadań. O tej porze roku jakoś zdecydowanie bardziej ciągnie mnie właśnie do tych porannych posiłków, które rozgrzewają brzuch, ciało i serce. O wiele przyjemniej tak zaczynać dzień, gdy za oknem mroźno. Jeśli jesteś „owsiankożercą”, to ten pomysł na rozpoczęcie dnia na pewno przypadnie ci do gustu. Jedynie płatki owsiane zamienimy na ryżowe. To będzie miła odmiana.

Płatki ryżowe to mój ulubiony zastępnik tych klasycznych – owsianych. Niestety od jakiegoś czasu źle trawię płatki owsiane i bardzo brakuje mi ich smaku.  Testowałam różne bezglutenowe opcje jak płatki gryczane, jaglane, teff czy z amarantusa i bardzo mi posmakowały. Na blogu znajdziecie przepisy na śniadania również z ich użyciem. Warto je włączyć do bezglutenowej diety, bo to wartościowe źródła węglowodanów, pełne witamin i minerałów.

Jednak to właśnie płatki z brązowego ryżu przypadły mi najbardziej do gustu. Mają neutralny smak i chociaż trochę przypominają po ugotowaniu klasyczną owsiankę.

W sklepach mamy teraz duży wybór płatków ryżowych i w głównej mierze są to płatki z ryżu białego. Są pyszne i gotują się bardzo szybko. Pewnie bardzo przypadną do gustu dzieciakom i sprawdzą się też w roli deseru. Jednak, jeśli macie możliwość poszukajcie płatków z brązowego ryżu (np. Bio Planet), które są bardziej wartościowe i sycą na dłużej. Te będą idealne na śniadanie.

Moje ulubione wersje płatków mają zawsze trzy obowiązkowe składniki: coś płynnego, coś chrupiącego i coś słodkiego.

Dlatego często dodaje do nich gotowane owoce, jogurty roślinne lub musy owocowe dla dzieci. Jeśli tak jak ja posiłkujecie się gotowymi musami owocowymi, to zwracajcie uwagę na skład. Kupujcie takie bez żadnych dodatków, wypełniaczy czy substancji słodzących. Dobre, gotowe i niedrogie musy w niewielkich pojemniczkach w sam raz na raz, znajdziecie np. w Rossmanie. Osoby na diecie „low FODMAP” z kolei lepiej żeby przygotowały sobie taki mus samemu z dozwolonych ugotowanych i zmiksowanych owoców.

Na gorące płatki polane słodkim musem nakładam chrupiącą posypkę z prażonych orzechów, płatków migdałowych i kokosa oraz posypuję suszonymi owocami lub siekaną, gorzką czekolada. Lubię też poszaleć z liofilizowanymi owocami, które mają niemal tyle samo wartości odżywczych co ich świeże odpowiedniki, a poza tym, cieszą oko pięknymi kolorami. Do tego ulubione przyprawy i śniadaniowy „comfort food” gotowy.

Rano lubię sobie dogodzić, nie spieszyć się, cieszyć się jedzeniem. W końcu, jaki poranek, taki cały dzień. Trzeba zacząć go dobrze.

Skorzystałaś/ skorzystałeś z przepisu?
Daj znać jak Ci poszło i oznacz mnie na Instagramie @bezbezpl

 

zajrzyj również tutaj

3 komentarze

Joanna 17 grudnia 2017 - 09:59

Właśnie zabieram się za promowanie. A gdzie kupiłaś liofilizowana maliny???

Odpowiedz
Kasia 17 grudnia 2017 - 15:06

Liofilizowane maliny widuję w sklepach ze zdrową żywnością i w Rossmanach. Ostatnio w Rossmanie nie było malin, ale za to były truskawki i mieszanka rożnych liofilizowanych owoców:)

Odpowiedz
Marzynia 7 lutego 2023 - 13:53

Kasiu, dziękuję za przepis, wykorzystam, by zrobić płatki dla wnuczki. Buziaki!

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Zostawiając komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie podanych w nim danych osobowych i publikację jego treści (twój adres e-mail nie zostanie opublikowany). Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.