fbpx
Bezglutenowy i wegański pasztet jaglany z boczniakami

Na wielkanocnym stole zawsze znajdzie się miejsce dla dobrego pasztetu. U mnie w domu obok dań mięsnych i jajecznych są też te roślinne, bo lubimy jeść różnorodnie i zdrowo. W tym roku na Wielkanoc, obok pasztetu mojej mamy, postawię swój pasztet jaglany z boczniakami, który przeszedł pomyślnie testy moich rodzinnych krytyków kulinarnych.

Jest wilgotny, a jednocześnie zwarty, pełen umami i aromatycznych przypraw. Nie zawiera glutenu, jajek i nabiału. Taki pasztet na pewno zasmakuje nie tylko alergikom czy osobom na diecie wegańskiej, ale także typowym mięsożercom.

Pasztety jaglane są bardzo wdzięcznym daniem, gdyż można je przygotować w nieskończonej chyba ilości wersji i według swoich upodobań. Najczęściej można spotkać przepisy na pasztety z dodatkiem warzyw, pieczarek czy strączków. Nie spotkałam jeszcze za to przepisu na pasztet jaglany z boczniakami. A boczniaki do takiego pasztetu nadają się idealnie!

Wybrałam boczniaki, bo to jedne z niewielu grzybów, które można spożywać w większej ilości na diecie „low FODMAP” nie narażając się na przykre konsekwencje ze strony jelit.

Boczniaki, choć mniej aromatyczne niż inne grzyby, nadal pełne są umami, mają mięsną strukturę i są bardzo zdrowe. Zawierają sporo roślinnego białka, witamin np. z grupy B czy minerałów takich jak wapń, żelazo i magnez i selen. Pomyślałam, że tak wartościowe grzyby będą się świetnie nadawać do roślinnej wersji świątecznego pasztetu.

Oprócz kaszy jaglanej i boczniaków do pasztetu dodałam mielone orzechy, które nadają mu smaku i pasztetowej konsystencji oraz dużo aromatycznych przypraw.

Ważnym dodatkiem jest też sos tamari lub bezglutenowy sos sojowy, który nadaje pełny, mięsny i jednocześnie słony smak naszemu jaglanemu pasztetowi. Bez niego to już nie byłoby to samo.

Jeśli jeszcze nie eksperymentowaliście z pasztetami z kaszy jaglanej albo nie robiliście akurat takiego z boczniakami, to szczerze was zachęcam. Pasztet jest bardzo prosty w wykonaniu, a smak na pewno przypadnie do gustu waszym domownikom.

Pasztet jaglany z boczniakami można zajadać z chrzanem lub zupełnie zwyczajnie, jak na co dzień rozsmarowany na kromce chleba. Jest bezglutenowy i wegański, więc możecie poczęstować nim swoich roślinożernych znajomych lub alergików uczulonych na wszystko.

Może taki pasztet zagości u was nie tylko od święta? Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zajadać się nim codziennie. 🙂

Skorzystałaś/ skorzystałeś z przepisu?
Daj znać jak Ci poszło i oznacz mnie na Instagramie @bezbezpl

zajrzyj również tutaj

15 komentarzy

Rene 20 listopada 2019 - 15:27

Pasztet w smaku przepyszny jednak miałam problem ze zmiksowaniem . Masa była za sucha. Dolałam troszkę wody. Możesz coś doradzić bo chcę jeszcze do niego wrócić Może więcej oleju lub jajko?

Odpowiedz
Kasia 20 listopada 2019 - 19:55

Moja masa z kolei była bardzo wilgotna – myślę, że to może być kwestia ugotowania kaszy. Moja była dość mokra, a pasztet wyszedł bardzo wilgotny. Możesz następnym razem spróbować ją bardziej rozgotować, dodać odrobinę więcej wody do jej gotowania. A jeśli masa znowu wyjdzie za sucha, dodaj do niej kilka łyżek bulionu, niesłodzonego mleka roślinnego czy oleju (jeśli nie przeszkadza ci, że pasztet będzie tłustszy) lub tak jak zaproponowałaś – jajko również może się sprawdzić (dodatkowo sklei masę). Trzymam kciuki za kolejny pasztet!:)

Odpowiedz
Reko 31 października 2021 - 05:00

Przepyszny pasztet. Robiłam go na szybko przed wyjazdem, więc nie zdążył odparować i jest miękki, ale w smaku idealny. Spodziewałam się, że będzie mięsny w smaku po składnikach, ale nie spodziewałam się, że będzie aż tak mięsny. Bardzo smaczny. Polecam.

Odpowiedz
Kasia 3 listopada 2021 - 17:19

Bardzo się cieszę, że pasztet posmakował! Mega komplement z tym mięsnym smakiem, dziękuję! 🙂

Odpowiedz
Reko 22 grudnia 2022 - 22:17

Wracam do tego przepisu regularnie :). Teraz będzie pieczony na święta.
Pasztet smakuje typowym wszystkożercom.

Odpowiedz
Kasia 23 grudnia 2022 - 19:49

Najlepiej! 😀 Wszystkiego dobrego na Święta!

Rene 21 listopada 2019 - 15:39

Dziękuję! 🙂

Odpowiedz
Kasia 21 listopada 2019 - 19:36

Nie ma za co! 🙂 Daj znać jak poszło następnym razem 🙂

Odpowiedz
Ewa 3 maja 2021 - 11:56

Pasztet genialny!!!!!

Odpowiedz
Ewa 3 maja 2021 - 11:57

Pasztet genialny!!!!! mięsożercy powiedzieli że daliby się nabrać że to mięso!

Odpowiedz
Kasia 5 maja 2021 - 18:20

To wspaniała wiadomość! Dziękuję! 🙂

Odpowiedz
malutka 20 grudnia 2021 - 01:46

Czy można pominąć orzechy włoskie lub czym je zastąpić? Mam alergię.

Odpowiedz
Kasia 20 grudnia 2021 - 18:44

Orzechy nadają specyficznej konsystencji i podkręcają znacząco smak pasztetu. Lepiej ich nie pomijać. Ewentualnie spróbuj dodać inne orzechy, np. laskowe, migdały lub zmielone pestki słonecznika (można je wcześniej podprażyć i ostudzić, będą bardziej wyraziste w smaku).

Odpowiedz
Hania 9 grudnia 2023 - 14:19

Czy gotowy pasztet można mrozić?

Odpowiedz
Kasia | BezBez 17 grudnia 2023 - 14:45

Niestety nigdy go nie mroziłam, więc nie wiem jak się zachowa po rozmrożeniu.

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Zostawiając komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie podanych w nim danych osobowych i publikację jego treści (twój adres e-mail nie zostanie opublikowany). Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.