Będąc na specjalnej diecie trzeba czasem poplanować, żeby nie dać się zaskoczyć.
Niedziela to dzień, kiedy najczęściej obmyślam strategię jedzeniową na kolejny tydzień. Szykuje sobie wtedy kilka podstawowych dań, z których będę mogła wykombinować różne posiłki do zapakowania w pudełko do pracy. Takie przygotowanie kilku składników do lunchboxa pozwala mi zaoszczędzić w tygodniu trochę czasu, który mogę wykorzystać na coś innego niż siedzenie w kuchni. Lubię gotować, ale zmęczenie i presja czasu w tygodniu nieźle czasem dają o sobie znać. Wtedy liczy się każda zaoszczędzona chwila na załatwianie pilnych spraw, treningi i jakieś przyjemności.
Dlatego w niedzielę często przygotowuję także słodkie, zdrowe przekąski, które mogą poleżeć 5 następnych, pracowitych dni w lodówce lub kuchennej szafce i być zawsze pod ręką, gdy są potrzebne.
Zazwyczaj robię jakieś zdrowe cicho, chlebek bananowy, fit batony, kulki mocy albo jakieś sycące ciastka. Ciastka z ziaren z żurawiną świetnie sprawdzają się w tej roli. Nadają się na deser, po treningu albo na szybą awaryjną przegryzkę, gdy nie ma czasu na porządny posiłek. Moje ciastka z ziaren z powodzeniem mogą być właśnie taką zdrową przekąską do pracy, szkoły, na wycieczkę lub przed treningiem. Zastąpią kupne batony i słodycze pełne białego cukru i niezdrowych tłuszczy. Może i wam umilą nadchodzący, pracowity tydzień?