Idealnie kruchy spód i słodkie jak ulepek warstwy rozpustnego nadzienia – to prosty przepis na mazurek idealny. Ten bezglutenowy mazurek czekoladowo-orzechowy jak najbardziej do takich należy. Ma w sobie coś z orzechowej nutelli i coś ze świątecznego klimatu ukrytego w słodkich skórkach kandyzowanej pomarańczy. To również pyszna tarta na wyjątkową okazję, nie tylko na świąteczny stół.
Tegoroczne święta zapiszą się każdemu z nas w pamięci i teraz jak nigdy docenimy poprzednie lata spędzane przy wspólnym stole. Będąc w izolacji, kwarantannie, odosobnieniu od wszystkiego co było codziennością, tęsknimy za sobą jeszcze bardziej.
Jeśli będziecie chcieli sprawić sobie namiastkę świąt, zajrzyjcie do zakładki WIELKANOC i zainspirujcie się którymś z przepisów. Znajdziecie tam mazurki, babki, „serniki” bez sera, makowce i roślinne pasztety. Jeśli będziecie mogli podzielić się z kimś tym pysznym jedzonkiem, to jesteście szczęściarzami.
Bezglutenowy mazurek czekoladowo-orzechowy z konfiturą pomarańczową jest prosty do zrobienia, a smakuje obłędnie. Jest idealny dla fanów czekolady lub orzechowych, popularnych kremów.
Czekoladowa warstwa z dodatkiem masła z orzechów laskowych smakuje jak popularna Nutella. A czekolada i orzechy pięknie łączą się z aromatem pomarańczy. Wybierając konfiturę pomarańczową pamiętajcie, żeby była ona dobrej jakości. Pełna owoców, skórek, gęsta i aromatyczna. Nie wybierajcie wodnistego dżemu!
Delikatne, kruche, bezglutenowe ciasto nie zawiera jajek ani nabiału. Najlepiej przygotować je w formie na tartę. Wystarczy ją wówczas wylepić ciastem i nie musimy martwić się o jego formowanie.
Jeśli nie macie w domu takiej foremki z wyjmowanym dnem, to we WSKAZÓWKACH pod przepisem znajdziecie alternatywne wersje wykonania spodu. Jeśli chcecie, możecie również skorzystać z innego przepisu na spód np. do mazurka z batatowym kajmakiem (z około połowy porcji).
Mój bezglutenowy mazurek czekoladowo-orzechowy zdobi ciasteczkowa dekoracja, która powstała z nadmiaru kruchego ciasta.
Jeśli i wam zostanie nieco ciasta ze spodu, możecie je rozwałkować i powycinać w dowolne kształty lub np. ulepić z niego małe kulki przypominające jajeczka, a następnie obtoczyć je w rozpuszczonej czekoladzie. To prosty sposób, by ciasto się nie zmarnowało, a wasz mazurek zyskał na wyjątkowym odświętnym wyglądzie.
Do tego garść podprażonych i posiekanych orzechów laskowych, nieco skórki pomarańczowej i pyszny mazurek gotowy!
11 komentarzy
Czym mozna zastąpić mleko kokosowe? Zwtklym mlekiem?
Jeśli jadasz zwykły nabiał, to raczej sprawdziłaby się tłusta śmietanka taka do ubijania, zwykłe mleko jest za mało tłuste i masa nie zastygnie, nie będzie kremowa.
Właśnie przygotowuję tego mazurka (jedynie bez konfitury). Jestem pewna, że wyjdzie przepyszny, dziękuję za przepis!
Bardzo proszę 🙂 Wszystkiego dobrego!
Zrobiłam:) ale zamiast czekoladowego kremu (omijamy kakao), dałam czarna porzeczkę i Twój wegański kajmak. Przepyszne, ale dosyć mocno się kruszy, mogę coś polepszyć następnym razem?
Cieszę się, ze smakowało. 🙂 Jeśli ciasto się kruszy, to może było za mało wilgotne po zagnieceniu? Może potrzebowało nieco więcej tłuszczu lub mleka? Następnym razem, możesz też spróbować dodać zamiast mleka roślinnego nieco jogurtu kokosowego.
Kasiu, jakie masło z orzechów laskowych polecasz? Każde, jakie kupię, jest gorzkie.
U mnie też bywa z tym różnie…Ja najczęściej mam masła od Krukam – ale nie wiem, czy one będą bezpieczne jeśli chodzi o zanieczyszczenie glutenem.
Dzień dobry:-)
Czy tłuste mleko kokosowe to mleko z puszki?
Pozdrawiam.
Tak, generalnie chodzi o takie z puszki z dużą zawartością miąższu z kokosa (np. 60-85%) – są też takie w małych kartonikach np. Real Thai, Aroy-D, które też tutaj się sprawdzą.
Dziękuję.Mam kokosowe z puszki więc pewnie jutro spróbuję zaszaleć i upiec mazurek 😉