Święta coraz bliżej, więc na pewno planujecie już słodkie wypieki. W wielu domach obok siebie żyją albo wielcy zwolennicy zawijanych makowców albo puszystych serników. A co jeśli by połączyć to, co najlepsze z obu ciast? Przed wami wyjątkowy świąteczny tofurnik z masą makową, dla niezdecydowanych, którzy nie wyobrażają sobie świąt bez obu ciast, a przy okazji dla alergików, którzy nie jedzą glutenu, nabiału i jaj. Święta na specjalnej diecie też mogą być pyszne.
Ja uwielbiam oba ciasta, szczególnie idealny sernik mojej siostry i drożdżowy makowiec mojej mamy. Nikt nie robi ich lepiej od nich.Nie będę was oszukiwać. Święta to czas, gdy luzuje z dietą i delektuje się dawnymi smakami, jem wszystko. Takie odstępstwo od diety raz na jakiś czas mi nie szkodzi, a bardzo dobrze robi na głowę. Natomiast Ci, którzy nie mogą sobie na taki luz pozwolić lub na stałe przeszli na dietę wegańską, muszą trochę pokombinować przy przygotowaniach do wieczerzy wigilijnej. Tofurnik z masą makową będzie dla nich idealną propozycją.
Stawiasz jednak na makowiec? Możesz spróbować mojego ciasta makowego z jabłkami, bez mąki. Gdy dodasz do niego więcej bakalii i skórkę pomarańczową zmieni się w iście świąteczny wypiek.
Jeśli nie jadacie nabiału lub jesteście na diecie wegańskiej już jakiś czas, to na pewno mieliście do czynienia z „sernikiem” z tofu, czyli tofurnikiem.
Sama robiłam ich kilka w wersji pieczonej i na zimno. Jest to ciasto, które za pomocą kilku składników można odmienić nie do poznania. W lecie często robię ten na zimno z malinami i borówkami, a gdy najdzie mnie ochota na coś bardzo słodkiego, to zabieram się na snickersowy tofurnik z roślinnym karmelem i orzechami. Natomiast z okazji Bożego Narodzenia warto dodać tofurnikowi świątecznego charakteru, dodając migdałową, słodką, pełną bakalii masę makową.
Mój świąteczny tofurnik z masą makową łączy to, co najlepsze w sernikach i makowcach.
Pełna bakali, skórki pomarańczowej, aromatyczna masa makowa wraz z waniliową, kremową masą z tofu, ułożone na kruchym, bezglutenowych spodzie idealnie się komponują. Ten tofurnik ma wyjątkowy aromat i smak Świąt, a do tego będzie pięknie prezentował się na świątecznym stole. Aksamitna polewa czekoladowa idealnie pasuje do tofurnikowej, kremowej masy, a migdałowa dekoracja wpisuje się w bożonarodzeniowy klimat. Jeśli jeszcze nie próbowaliście tofurnika w tej wersji, to musicie spróbować.
Tofurnik z masą makową będzie smakował najlepiej w gronie najbliższych, przy wigilijnym stole. Sprawdźcie to koniecznie.
22 komentarze
To jest przepyszne! Zrobiłam właśnie na te święta i cała niewegańska rodzinka się nim zajada!!! Dziękuję ci za ten przepis, jest fantastyczny!
Ale super! 🙂 Dziękuję za wiadomość, bardzo się cieszę! 🙂 My też uwielbiamy ten tofurnik <3
Czy można czymś zastąpić mąkę migdalowa?
Mąkę migdałową możesz zastąpić innymi mielonymi orzechami.
Chciałam zapytać, jakiego oleju kokosowego Pani używa: rafinowanego czy z pierwszego tłoczenia?
Pozdrawiam i gratuluję wspaniałego bloga! Ratuje Pani moje cierpiące jelita <3
Dziękuje bardzo za ciepłe słowa, cieszę się, że mogę pomóc! 🙂 Jeśli chodzi o olej to używam obu wersji, ale najczęściej nierafinowanego, który ładnie pachnie kokosem. Jeśli zależ mi, żeby nie było tego aromatu, wtedy sięgam po wersję rafinowaną. Często też mieszam olej kokosowy z masłem klarowanym (ghee).
Zrobiłam to ciasto na Wigilię i jest po prostu prze-pysz-ne! Kremowa masa z tofu zaskoczyła wszystkich i żaden mięsożerca nie wyczuł w niej podstępu 😉 Obawiałam się nieco dominującego smaku kokosa (dziękuję za odpowiedź odnośnie do oleju), ale w żadnym wypadku nie górowała on nad innymi smakami. Ciasto robi się szybko i sprawnie, jedynym problemem okazał się zbyt mały pojemnik blendera, ale w garnku też udało mi się zmiksować tofu na gładką masę. Serdecznie wszystkim polecam ten przepis i gratuluję autorce tak udanego dzieła 🙂
O, jak mi miło! Tak się cieszę, że ciasto posmakowało i umiliło wam świąteczny czas <3 Dziękuję za cudowną wiadomość, uściski!
Mam pytanie – dla podanych proporcji składników jaka byłaby najlepsza średnica formy do pieczenia?
To ciasto piekłam w tortownicy o śr. 21 cm, więc foremka o śr. 20-22 cm powinna być ok. Wymiary foremek/ilość porcji masz zawsze podane na górze przepisu obok czasu przygotowania. 🙂
O, dziękuję, nie zauważyłam 🙂 Ten tofurnik był dla mnie podwójnym wyzwaniem, ponieważ piekłam go po raz pierwszy, a do tego całkowicie pominęłam cukier (którego nie mogę spożywać) i zrobiłam jego wytrawną wersję. Jest bardzo dobry (spód, masa makowa i tofurnikowa nawet bez cukru są smaczne) i świetnie się prezentuje!
Super, ogromnie się cieszę, że wyszedł za pierwszym razem i posmakował mimo braku jakiegokolwiek słodzidła! 🙂
Czy wyjdzie ze śmietaną sojową użytą zamiast mleka kokosowego? Czy lepiej nie ryzykować?
Nigdy nie używałam śmietany sojowej, więc niestety nie mam pojęcia, co by z tego wyszło. Śmietanka kokosowa jest odpowiednio tłusta i nadaje kremowej konsystencji, sprawia, że tofurnik nie jest za suchy, wiec ja bym jej nie zamieniała, jeśli nie ma takiej potrzeby.
A nie czuć kokosowego posmaku? Bardzo nie lubię kokosa i trochę się boję.
Moim zdaniem kokos nie jest w ogóle wyczuwalny w tym przepisie – cytryna, wanilia i sporo masy makowej robi robotę. 🙂
A kaszę jaglaną gotujemy w wodzie? Właśnie chłodzę spód:)
Może być w wodzie lub mleku roślinnym dla smaku. 🙂
Właśnie wstawiłam do piecyka, pierwszy raz odważyłam się na to ciasto, smak doprawionego tofu bezbłędny. Mam nadzieję że moim „bezglutenowym i bezmlecznym „ dzieciom oraz wszystkim gościom będzie smakować. To nie pierwszy przepis który wykorzystuję z tej strony, wszystkie udane. Wielkie ukłony dla Pani Kasi za precyzyjne wskazówki.
Zrobione na święta i już zjedzone. Jest przepyszne, już w trakcie robienia masy z tofu wiedziałam, że będzie ok. Doprawione tofu obłędne, a upieczony migdałowy spód- poezja.. Smakowało wszystkim, osobom bez żadnych diet również i napewno jeszcze nie jeden raz zagości na moim stole. Zresztą tak jak poprzednio wykorzystane przepisy z tej strony. Wielkie dzięki Pani Kasiu.
Wspaniała wiadomość, baaaardzo się cieszę! 😀 Uściski!
Zrobiony po raz drugi, masa tofurnikowa przepyszna. Zobaczę czy zwykli sernikomaniacy zorientują się co jedzą.