fbpx

Bezglutenowe ciasto jogurtowe z rabarbarem i kardamonem (w dwóch wersjach – wegańskiej i z jajkami)

autor Kasia | BezBez
16 komentarzy
Bezglutenowe ciasto jogurtowe z rabarbarem w wersji wegańskiej i z jajkami

Bezglutenowe ciasto jogurtowe z rabarbarem otwiera tegoroczny rabarbarowy sezon u mnie w domu i tu na blogu. Ciacho wyszło puszyste, mięciutkie i obłędnie smaczne. Pachnie cytryną, świeżo utartym kardamonem i wanilią. Robiłam je już cztery razy, więc jest dobrze przetestowane. Jeśli udało wam się już zdobyć te cudowne, różowe łodygi, to wiecie już co z nimi zrobić!

Do czerwca mam zamiar nacieszyć się ile wlezie rabarbarowym sezonem, więc mam nadzieję, że nowych przepisów na to warzywo będzie przybywać. Tymczasem, sięgnijcie po pomysły na RABARBAR, które już znajdują się na blogu. Są tam cudowne muffinki z kruszonką, jaglane serniczki z pieczonym rabarbarem, pyszne ciasto na musie z mango, rabarbar z wiśniami pod kruszonką, cytrynowo-rozmarynowe ciasto z ananasem i rabarbarem, jaglane ciacho z migdałową kruszonką, a nawet obłędne, wegańskie, truskawkowo-rabarbarowe lody. Jest w czym wybierać! 🙂


Bezglutenowe ciasto jogurtowe z rabarbarem zrobiłam w dwóch wersjach  – z jajkami i bez, a do tego przetestowałam na nim 3 typy roślinnego nabiału – jogurt kokosowy, sojowy oraz kwaśną śmietanę kokosową.

Ciasto na jogurcie i kwaśnej śmietanie kokosowej wychodzi bardziej wilgotne i delikatne. Te na jogurcie sojowym z kolei jest nieco bardziej puszyste, ma ładniejszą strukturę i przypomina takie na jogurcie naturalnym. Mam wrażenie tylko, że odrobinkę szybciej czerstwieje. Za pewne wynika to z mniejszej zawartości tłuszczu czy pektyny w tym jogurcie, ale to również zależy od firmy.

Dodatkowo wersję bez jajek zrobiłam na dwa sposoby. Ten lepszy, moim zdaniem, umieściłam w przepisie. Natomiast we WSKAZÓWKACH pod przepisem znajdziecie drugą opcję wykonania tego ciasta bez jajek. W tej wersji jest ono bardziej wilgotne i delikatne. Konsystencja ciasta przed pieczeniem również jest inna. Jeśli lubicie eksperymenty, to przetestujcie, jaka wersja bardziej wam smakuje.

Bezglutenowe ciasto jogurtowe z rabarbarem w wersji wegańskiej i z jajkami

Moje bezglutenowe ciasto jogurtowe z rabarbarem mocno pachnie kardamonem. Uwielbiam aromat tej przyprawy, a najlepszy jest ten świeżo zmielony lub utarty w moździerzu. Jest intensywny, świeży i nie ma porównania z tym gotowym, zmielonym, który znajdziecie w sklepach. Idealnie komponuje się ze skórką cytrynową i wanilią.

Jeśli będziecie kupować kardamon, to koniecznie sięgnijcie po ten w całych ziarnach przypominających zielone kapsułki. W środku znajdują się czarne ziarenka, które utarte na pył tworzą magię!

Taki kardamon dałam do ciasta i kruszonki. Obtoczyłam w nim, razem z wanilią, również rabarbar. Tak doprawiony smakuje obłędnie. Wanilię w proszku można kupić np. w sklepach ze zdrową żywnością lub przez internet – bardzo wam polecam taką wersję tej przyprawy, bo starcza na długo i nie wymaga rozkrajania za każdym razem świeżej laski wanilii.

To bezglutenowe ciast jogurtowe możecie upiec w niedużej tortownicy lub użyć  prostokątnej foremki, a uzyskacie nieco niższy, ale równie pyszny placek. Możecie pokombinować również z innymi owocami, gdy sezon na rabarbar się skończy.

We WSKAZÓWKACH  pod przepisem znajdziecie moje propozycje. Szczególnie posmakowała mi wersja jabłkowo-jagodowa z cynamonem i brzoskwiniowym dżemem, w którym obtoczyłam owoce. A jak tylko pojawią się truskawki, to koniecznie dorzućcie kilka  do rabarbaru – pycha!

To co, gotowi na rabarbarowy sezon? 🙂

Skorzystałaś/ skorzystałeś z przepisu?
Daj znać jak Ci poszło i oznacz mnie na Instagramie @bezbezpl

 

zajrzyj również tutaj

16 komentarzy

Margit 2 maja 2020 - 21:22

Kolejny super przepis do kolekcji! Bardzo Ci Kasiu dziękuję Znów zmieniłam mąkę ryżową na ciecierzycową i postanowiłam iść na kompromis z jajkami – syn nie może jeść bialek wiec dodałam żółtka i babkę, cukier – kokosowy. Właśnie jemy – jeszcze ciepły pycha

Odpowiedz
Kasia 3 maja 2020 - 13:41

Wspaniale! 🙂 Ja również dziękuję za twoje wiadomości i super wskazówki dla innych czytelników. Uściski dla Was!

Odpowiedz
Marta 3 maja 2020 - 19:58

Niestety wyszedł mi zakalec. Pyszny, ale zakalec. Obstawiam, że to kwestia tego, że poza rabarbarem dodałam jeszcze truskawki. Niestety po wymieszaniu ich z ksylitolem puściły sok. Zamiast kruszonki zrobiła się skorupka . Masz może jakieś rady, co zrobić, żeby kolejnym razem ciasto wyszło tak piękne jak Twoje?

Odpowiedz
Kasia 4 maja 2020 - 13:58

Trudno mi coś doradzić, bo nie do końca wiem, co poszło nie tak…Ja również robiłam to ciacho z truskawkami, tylko mrożonymi i one też puściły nieco soku, ale ciasto wyszło tak samo. Może to kwestia odpowiedniej konsystencji ciasta? Czy sprawdziłaś we wskazówkach moją informację odnośnie proszku do pieczenia? Robiłaś wersję z jajkami czy bez?

Odpowiedz
Marta 5 maja 2020 - 21:59

Dziękuję za odpowiedź 🙂 Robiłam wersję z jajkami i jogurtem naturalnym. Ciasto nie wyszło zbyt gęste. Proszek miałam z Dr Oetkera. Pozostaje mi zatem metoda prób i błędów, bo Twoje ciasto na zdjęciach wygląda idealnie.

Odpowiedz
Kasia 7 maja 2020 - 09:11

Hmmm…Wersja z jajkami i jogurtem naturalnym powinna wyjść najlepiej i być najbardziej puszysta. Proszek dr. Oetker też jest bardo dobry. Może błąd tkwi w jakimś mało istotnym szczególe? Może to kwestia piekarnika? Piekłaś z termoobiegiem? Bardzo chciałabym Ci pomóc, ale nie wiem co mogło jeszcze pójść nie tak. Może tak jak pisałaś spróbuj z owocami, które nie puszczają tyle soku i poobserwuj jeszcze ciasto – nie może być gęste i pod wpływem proszku, sody, jogurtu i soku z cytryny powinno lekko buzować, napowietrzyć się.

Odpowiedz
Marta 7 maja 2020 - 18:28

Tak, był termoobieg włączony. Skoro powinno wyjść lepiej, to zrobię drugą próbę :). Ciasto mimo zakalca wyszło przepyszne. Zjedliśmy co do okruszka.

Kasia 8 maja 2020 - 11:12

Mam nadzieję, że kolejne wyjdzie jak trzeba. Trzymam kciuki! 🙂

Anna 8 maja 2020 - 10:34

Mam pytanie jeśli zamiast gotowego budyniu Chcę użyć tapioki to jakie muszę przyjąć proporcje?

Odpowiedz
Kasia 8 maja 2020 - 11:07

Myślę, że takie same czyli 40 g – to będzie ok. 1/3 szkl. (85 ml). Jeśli zmienisz budyń na tapiokę, to warto dodać do ciasta więcej wanilii w dowolnej postaci dla smaku i aromatu.

Ewa 8 maja 2020 - 11:19

Ciasto w piekarniku, wersja z jabłkami i cynamonem. Robi się szybko (mimo wielu składników), ale bezglutenowcy pewnie wszystko mają “pod ręką”. Dam znać jak wyjdzie 🙂

Odpowiedz
Kasia 8 maja 2020 - 12:27

Pozostaje mi w takim razie trzymać kciuki, żeby wyszło jak najlepiej! 🙂

Odpowiedz
Anna 16 maja 2020 - 15:55

Wyszedł mi niestety zakalec Wszystko robiłam zgodnie z przepisem tylko nie włączyłam na termoobieg bo u mnie coś nie wychodzi ciasto na termoobiegu Jak już zauważyłam po 20 minutach że ciasto nie rośnie to zwiększyłam temperaturę do 200 stopni No ale to już nic nie dało A może od początku powinnam dać wyższą temperaturę? Coś poradzisz Kasiu?

Odpowiedz
Kasia 17 maja 2020 - 11:59

Ja bym jednak polecała spróbować z termoobiegiem. U mnie bez termoobiegu z kolei robią się zakalce, szczególnie w tych ciastach bez jajek. Ewentualnie tak jak piszesz od początku wyższa temperatura, bo później to już po ptakach. 😉 A czy sprawdziłaś, tak jak radzę we wskazówkach, jaki masz proszek do pieczenia? To częsta przyczyna niepowodzeń.Czy ciasto nie było za gęste?

Odpowiedz
Elzbieta 19 maja 2021 - 11:10

zaliczylam zakalec niestety, ciasto robilam dokladnie z przepisu na blogu, Kasiu twoje przepisy sa cudne ale ten ze znaczna iloscia proszku i sody na zdrowy mi nie wyglada

Odpowiedz
Kasia 19 maja 2021 - 11:44

Przykro mi, że wyszedł ci zakalec. Jeśli chodzi o ilość proszku i sody w tym cieście, to nie różni się ona właściwie w stosunku do innych moich przepisów czy standardowych ciast, więc nie do końca rozumiem…? Jeśli uważasz, że takie dodatki Ci nie służą, to nie jedz ich w nadmiarze.

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Zostawiając komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie podanych w nim danych osobowych i publikację jego treści (twój adres e-mail nie zostanie opublikowany). Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.

COPYRIGHT © 2023 BEZBEZ STUDIO Katarzyna Wojnowska, Wszelkie prawa zastrzeżone