fbpx

Bezglutenowe babeczki z kokosowym kremem jaglanym i musem jabłkowym (wegańskie)

autor Kasia | BezBez
2 komentarze
Bezglutenowe babeczki z kokosowym kremem jaglanym i musem jabłkowym

W zakamarkach komputera znalazłam przepis na te pyszne i zdrowe, bezglutenowe babeczki z kokosowym kremem jaglanym i musem owocowym. Pomyślałam, że podzielę się nim z Wami. 🙂 Przygotowałam go na prośbę jednej Kasi, która zaczęła swoją dietę z masą wykluczeń. Udało mi się skomponować prosty przepis na naprawdę smakowity deser z zachowaniem wszystkich zasad jej diety. A skoro udało mi się stworzyć coś tak dobrego bez glutenu, nabiału, jajek i wielu innych „bez”, to udostępniam Wam go tutaj. Może i wy skorzystacie – gorąco zachęcam!

Ostatnio całą swoją energię przeznaczam na pisanie e-book’a z przepisami na bezglutenowe pieczywo. Ciężko mi znaleźć przestrzeń na nowe przepisy, ale postaram się, by od czasu do czasu pojawiało się tu coś nowego. Stwierdziłam też, że skorzystam z przepisów, których jakoś dotąd nie udało mi się opublikować. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu i wybaczycie mi chwilową ciszę na blogu.

Bezglutenowe babeczki z kokosowym kremem jaglanym i musem jabłkowym to przepis na taki zdrowszy deser. Spodoba się szczególnie osobom na diecie z wieloma wykluczeniami i takim, które unikają przesłodzonych deserów. Babeczki są proste w przygotowaniu, a dodatkowo można je łatwo zmodyfikować, by stały się bardziej rozpustne.

Bazą babeczek jest kruche ciasto, które musiałam skomponować z tylko kilku dozwolonych opcji. Udało mi się tak połączyć mąki, by ciasto bez cukru, glutenu, skrobi i jajek było smaczne i idealnie kruche, a jednocześnie nie za mocno delikatne. Babeczki po wystudzeniu nabierają odpowiedniej konsystencji i są gotowe do dekorowania dowolnym nadzieniem. Kluczem do sukcesu jest tu mąka kasztanowa lub kokosowa. Tych polecałabym nie zamieniać, bo to bardzo specyficzne mąki, które odpowiadają za odpowiednią konsystencję ciasta i jego lekko słodki smak. Możecie za to poeksperymentować z pozostałymi mąkami – zerknijcie na WSKAZÓWKI pod przepisem po te i inne zamienniki!

A jeśli szukacie bardziej standardowego, bezglutenowego, kruchego ciasta, z innych mąk, to możecie poszperać wśród moich przepisów – na pewno przypadnie Wam coś do gustu. Ja polecam Wam szczególnie ostatni przepis na kruche ciasto z mini mazurków kajmakowych lub to z mazurka czekoladowego.

Wegańskie i bezglutenowe babeczki z kokosowym kremem jaglanym i musem jabłkowym

Kokosowy krem jaglany pewnie kojarzycie już z moich przepisów. Często pojawia się w różnych wersjach, np. w przepisie na mazurek wielkanocny. Uwielbiam go! W podstawowej wersji babeczek dla Kasi przygotowałam go bez cukru i żadnego płynnego słodu.

Dosłodziłam go jedynie musem ze słodkiej odmiany jabłek i wyszedł naprawdę smakowity. W wersji dla Was pojawia się syrop klonowy. Jego ilość możecie modyfikować według własnego uznania, uważając jedynie na to, by krem nie zrobił się zbyt płynny. Możecie też sięgnąć po erytrytol lub innych sypki słód, a konsystencję kremu regulować mlekiem roślinnym.

Gęstość tego kremu zależy od wielu czynników m.in. stopnia ugotowania kaszy i jej wilgotności, użytej pasty kokosowej czy rodzaju mleka roślinnego. To nie ma być jakiś skomplikowany krem do dekoracji tortów, więc możecie podejść do niego na luzie. Można go nakładać łyżeczką lub spróbować wycisnąć nim wzorki przez rękaw cukierniczy – tutaj dodatkowe schłodzenie może się przydać.

Żeby podbić smak babeczek, krem jaglany postanowiłam przełożyć musem z dozwolonych owoców – użyłam słodkiej odmiany jabłek Jonagold i Gala. Świetnie sprawdzą się też inne owocowe musy, dżemy i konfitury – szczególnie te domowe.

W wersji jesiennej możecie postawić na prażone z cynamonem śliwki, w wersji wiosenno-letniej na pieczony rabarbar np. z przepisu na moje serniczki jaglane. W wersji bardziej rozpustnej możecie przygotować karobowy lub czekoladowy krem na bazie zmiksowanych daktyli czy dojrzałego banana z dodatkiem dowolnego masła orzechowego. Czekoladowo-kokosowe połączenie, to zawsze świetny pomysł!  A może sięgniecie po kokosowy kajmak? To będzie dopiero petarda.

Jak widzicie przepis na te babeczki można potraktować swobodnie i pobawić się nim w kuchni. Możecie dostosować go do swoich potrzeb i kubków smakowych. Mam nadzieję, że te bezglutenowe babeczki przypadną Wam do gustu i skusicie się, by trochę pokombinować. 🙂

Skorzystałaś/ skorzystałeś z przepisu?
Daj znać jak Ci poszło i oznacz mnie na Instagramie @bezbezpl

zajrzyj również tutaj

2 komentarze

Roksana 15 sierpnia 2021 - 12:32

Co można dać zamiast jogurtu kokosowego? Nie możemy fermentowanych produktów.

Odpowiedz
Kasia 30 sierpnia 2021 - 14:23

W tym przepisie może spróbować go pominąć i w razie potrzeby dodać odrobinę tłuszczu lub mleka roślinnego więcej. Nie wiem tylko, czy babeczki bez jogurtu nie wyjdą odrobinkę bardziej kruche.

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Zostawiając komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie podanych w nim danych osobowych i publikację jego treści (twój adres e-mail nie zostanie opublikowany). Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.