Bezglutenowy chleb z ziemniakami

Bezglutenowy chleb z ziemniakami to ostatnio hit w moim domu. Jest szybki i prosty w przygotowaniu i do tego przepyszny. Warto go wypróbować, bo całkiem możliwe, że to jeden z tych przepisów, który zostanie z wami na dłużej.

Po całym roku pieczenia na zakwasach postanowiłam zmienić nieco smaki i pokombinować z chlebami na drożdżach. Moje jelita odpoczęły od drożdżowych wypieków, więc stwierdziłam, że to dobry moment na test moich jelit  i eksperymenty z nowymi przepisami. Ten bezglutenowy chleb z ziemniakami przygotowałam z użyciem drożdży suszonych, które, jak zauważyłam, są delikatniejsze dla moich jelit i nie powodują takiej rewolucji, jak te świeże. Jeśli macie podobne problemy, to warto spróbować.

Pamiętałam, że na początku swojej bezglutenowej przygody upiekłam chleb z ziemniakami, który bardzo nam smakował. Postanowiłam więc wziąć go na warsztat i odtworzyć dawny przepis.

Do przygotowania tego bezglutenowego chleba z ziemniakami użyłam podstawowych mąk, czyli gryczanej, ryżowej i ziemniaczanej, które pojawiają się już w takiej kombinacji na blogu w prostym, drożdżowym, bezglutenowych chlebie, którego przepis opublikowałam w pierwszym poście. Jednak tutaj, zamiast dużej ilości skrobi ziemniaczanej, mamy całe ziemniaki co, jak się okazuje, ma kolosalne znaczenie dla tego wypieku. Chlebek z dodatkiem ziemniaków jest delikatny w smaku, miękki, wilgotny i ładnie wyrośnięty. O wiele dłużej też zachowuje świeżość i nie wysycha tak szybko. Jeśli dobrze się go przechowuje, to nie trzeba go nawet podgrzewać w kolejnych dniach, żeby zjeść smaczną kanapkę. Jednym słowem, ziemniaki robią niezłą robotę w tym chlebie.

Dzięki dodatkowi ziemniaków chleb ten też dość szybko rośnie, więc należy mieć na niego oko. Gdy raz pozostawiłam go bez opieki na dłużej, jak inne bochenki, ciasto urosło za bardzo i wylało mi się dosłownie z foremki. Poza tym, powinno obejść się bez przygód, więc obieraczki w dłoń i skrobać ziemniaki na chleb! Dajcie znać jak wam poszło 🙂

Skorzystałaś/ skorzystałeś z przepisu?
Daj znać jak Ci poszło i oznacz mnie na Instagramie @bezbezpl

zajrzyj również tutaj

60 komentarzy

MooN 18 października 2017 - 14:26

Jest Pani geniuszem. Od czterech lat walczę z przepisami na chleb bezglutenowy. Ten jest pierwszy, który wyszedł idealnie, do tego stopnia, że moje dziecko zamieniło zwykły na ten wypiek.

Odpowiedz
Kasia 19 października 2017 - 08:32

Bardzo dziękuję za tak ciepłe i ważne dla mnie słowa. To dla mnie największa radość, jeśli ktoś skorzysta z moich przepisów, a zrobione potrawy mu posmakują. To znak, że moje eksperymenty i czas spędzony w kuchni nie idą na marne 🙂 Pozdrawiam serdecznie i proszę śmiało zwracać się do mnie po imieniu 🙂

Odpowiedz
EWELINA 6 lutego 2020 - 06:18

Super przepis. Mam w domu mąkę gryczaną, ale białą i skrobię a, nie mąkę ziemniaczaną. Czy mogę ich użyć?

Odpowiedz
Ewelina 6 lutego 2020 - 09:22

Zastanawiam się jeszcze czy jak mam ugotowane wcześniej ziemniaki to ile zważyć? 200 g?

Odpowiedz
Kasia 6 lutego 2020 - 13:53

Waga ziemniaków po ugotowaniu chyba się trochę zmienia, ale myślę, że 200-250 g będzie ok. Trzymam kciuki!

Odpowiedz
Kasia 6 lutego 2020 - 13:52

Tak możesz użyć tych mąk. Ja również używam mąki gryczanej białej, a skrobia i mąką ziemniaczana w Polsce to to samo. 🙂

Odpowiedz
Ewelina 7 lutego 2020 - 18:39

Kasiu, wyszedł idealnie. Super chrupiąca skórka, a wnętrze… jak prawdziwy, pszenny chleb:-) Na pewno wrócę do tego przepisu. Dziękuję

Odpowiedz
Kasia 10 lutego 2020 - 16:38

Super, bardzo się cieszę, ze się udało! 🙂

Emi 19 lutego 2021 - 15:25

Czym mogę zastąpić mąkę gryczaną?

Odpowiedz
Emi 19 lutego 2021 - 15:34

Znalazłam odpowiedź

Odpowiedz
Ella 11 kwietnia 2018 - 23:47

witam, czy dałoby się jakoś zastąpić mąkę gryczaną? Nie jestem jej fanką i nawet jej zapach źle na mnie działa.

Odpowiedz
Kasia 12 kwietnia 2018 - 11:03

Witaj, mąka gryczana jest dość kluczowa w tym przepisie – nadaje miękkości, glutenowej konsystencji i generalnie skleja wypiek. Jest na prawdę mało wyczuwalna w smaku (jeśli w ogóle), dostaje mnóstwo wiadomości, że ten chlebek smakuje nawet dzieciom, więc myślę, że możesz dać mu szansę 😉 Jeśli jednak boisz się gryki, to spróbuj poeksperymentować z innymi mąkami- nie dadzą one pewnie takiego samego efektu, ale może wyjdzie ci dobry chlebek. Może spróbuj dać mniej gryczanej, a więcej ryżowej lub uzupełnić kukurydzianą? Daj znać koniecznie jak Ci wyjdzie. Sama też zrobię niedługo taki eksperyment. Pozdrawiam,Kasia

Odpowiedz
Stenia 6 stycznia 2020 - 20:52

Czym można zastąpić drożdże?

Odpowiedz
Kasia 7 stycznia 2020 - 18:07

W tym przepisie niestety nie można ich zastąpić. Można ewentualnie poeksperymentować z zakwasem, ale myślę, że wymagałoby to zmian w proporcjach składników i konsysytencji ciasta.

Odpowiedz
Kasia 12 kwietnia 2018 - 12:15

Pomyślałam jeszcze o mące owsianej, ale nie wiem w jakich proporcjach, żeby przypadkiem nie wyszedł zakalec…

Odpowiedz
Marzynia Mamcia 4 października 2018 - 22:25

Jestem pod wrażeniem pani bloga. Pokazała mi go córka, która ma problem z glutenem i laktozą, teraz będę mogła przygotować coś pysznego zanim przyjedzie (największy problem jest właśnie z pieczywem, ciężko upiec taki chleb, by nie był jak cegła z zikkuratu :-D). Pozdrawiam serdecznie!

Odpowiedz
Kasia 5 października 2018 - 08:25

Dziękuję bardzo za miłe słowa! 🙂 Chlebek z ziemniakami jest pyszny i na pewno nie wyjdzie jak cegła, bardzo polecam 🙂 Pozdrowienia!

Odpowiedz
Monika 17 kwietnia 2021 - 21:06

Dlaczego u mnie wszystkie chleby to zakalce? Robię wszystko wg przepisu, a finalnie wychodzi zakalec.

Odpowiedz
Kasia 19 kwietnia 2021 - 13:04

Trudno odpowiedzieć na takie pytanie bez żadnych dodatkowych wskazówek. Na pewno popełniasz jakiś błąd – może na etapie przygotowania ciasta, może to kwestia drożdży ( czy ciasto wyrasta?), ilości płynu i konsystencji masy, czasu wyrastania, może to kwestia piekarnika. Powodów może być naprawdę wiele.

Odpowiedz
Elka 24 kwietnia 2020 - 13:14

Ile świeżych drożdży użyć zamiast instant?

Odpowiedz
Kasia 24 kwietnia 2020 - 13:59

Myślę, że 10-12 g powinno wystarczyć.

Odpowiedz
GRACE 10 października 2018 - 18:28

Bardzo się cieszę, że znalazłam Pani blog. Dzisiaj w pieczeniu chleba bezglutenowego miałam swój debiut !! Po długim wertowaniu stron z przepisami wybrałam Pani chlebek… no i się udał. Wyszedł przepyszny i zostało po nim tylko wspomnienie… znikł momentalnie. Miał być tylko dla mnie ale niestety domownikom za bardzo smakował. Chcieli tylko spróbować.. i tak próbowali, że jutro muszę piec od nowa. 🙂 PS. Nikt nie wie, że na szczęście udało mi się schować dwie kromeczki na jutrzejsze śniadanie.

Odpowiedz
Kasia 11 października 2018 - 09:07

Ogromnie dziękuję za komentarz! Takie wiadomości dodają skrzydeł 🙂 Bardzo się cieszę, że chlebek posmakował wszystkim domownikom 🙂 Życzę kolejnych udanych wypieków i bezglutenowych eksperymentów 🙂 Pozdrawiam serdecznie!

Odpowiedz
adam 2 listopada 2018 - 18:52

Kasiu….czy taki chleb można wypiekać w glinianej formie?

Odpowiedz
Kasia 3 listopada 2018 - 19:13

Szczerze mówiąc nigdy nie piekłam w glinianej formie…ale co stoi na przeszkodzie, żeby spróbować? Jeśli masz już doświadczenie z wypiekami w takich formach, to na pewno będziesz wiedział jak to ugryźć 😉 Z tego co wyczytałam, najlepiej będzie wysmarować foremkę tłuszczem i czymś obsypać. No i pamiętaj, żeby dobrać ilość ciasta do wielkości formy. Do dzieł! 🙂

Odpowiedz
Ania 30 kwietnia 2022 - 21:14

Witam. Chlebek wyrósł przepyszny. Mam jednak pytanko o to czy można go mrozić i ile dni można go przechowywać?

Odpowiedz
Kasia 19 maja 2022 - 12:56

Tak, myślę, że można go zamrozić – najlepiej pokrojonego na kromki. Ja trzymam pokrojone chlebki w zamrażalniku wiele tygodni – jeśli dłużej, to będą pewnie lekko wysychać. Natomiast poza zamrażarką, w chlebaku to zależy od chleba i temperatury otoczenia, niektóre mogą szybciej się psuć, pleśnieć inne wysychać. Najlepiej zawsze część zamrozić, a potem wyjmować na bieżąco.

Odpowiedz
nuxy 5 listopada 2018 - 16:04

obraziłam się na suszone drożdże. Spróbuję zrobić ze świeżymi i dam znać co się urodzi 🙂

Odpowiedz
Kasia 5 listopada 2018 - 18:24

W tym przepisie świeże drożdże mogą się sprawdzić – trzeba tylko pilnować ilości, żeby nie dać za dużo, bo chleb na ziemniakach mega mocno rośnie 🙂 Daj nać jak poszło i jakie proporcje zastosowałaś, na pewno taka informacja przyda się innym czytelnikom 🙂

Odpowiedz
Akima 9 lutego 2019 - 15:55

W poszukiwaniu bezglutenowego chlebełka natknęłam się to na to powyższe zdjęcie I od razu wiedziałam, że tu zostanę na dłużej….idę do kuchni PA

Odpowiedz
Kasia 10 lutego 2019 - 12:43

Bardzo się cieszę 🙂 Wpadaj jak najczęściej! Udanych wypieków! 🙂

Odpowiedz
Edyta 15 lutego 2019 - 23:09

Zrobiłam wszystko jak w przepisie, dosłownie. Chleb wyrósł, włożyłam do piekarnika a po 15min zapadł się w środku grrr

Odpowiedz
Kasia 18 lutego 2019 - 08:59

Tak się niestety może zdarzyć z każdym chlebkiem. Możliwe, że chleb za bardzo urósł lub miał za dużo wody. Chleb na ziemniakach dość intensywnie rośnie, ale jest dość delikatny w środku, więc trzeba pilnować, żeby nie wyrastał za bardzo, bo łatwo opadnie. Następnym razem możesz spróbować wstawić chleb do zimnego piekarnika i rozgrzewać go z nim w środku. Powodzenia!

Odpowiedz
Daria 27 lutego 2019 - 20:18

Czy można zamiast drożdży w proszku dodać świeżych? Jeżeli tak, to ile?

Odpowiedz
Kasia 28 lutego 2019 - 09:09

Myślę, że tak. Dałabym około 1/4 kostki, czyli jakieś 25 g.

Odpowiedz
DOTKA 13 marca 2019 - 10:50

Zrobiłam wszystko dokładnie jak w przepisie chlebek urósł idealnie nie za duzo wstawiłam do nagrzanego piekarnika upiekł sie ładnie ale niestety po wystygnieciu i ukrojeniu okazało sie ze jest zakalec nie wiem co mogło byc przyczyna…. od trzech lat szukam idealnego przepisu na bezglutenowy chleb i z wiekszosc przepisow chleby tylko ladnie wygladaja ale smak niestety … teraz natrafiłam na Pani blog i przepisy na chleb wygladaja bardzo zachecajaco do wyprobowania, choc z pierwszym wyszlo jak wyszlo mysle ze beda kolejne proby
pozdrawiam

Odpowiedz
Kasia 13 marca 2019 - 13:52

Nie ma co się zrażać niepowodzeniem, mi również na początku wychodziły zakalce…albo kamienie 😉 Trzeba nabrać wprawy i doświadczenia. Co do smaku, to zależy już od naszych upodobań, a trochę od przyzwyczajenia się do nowych smaków 🙂 Proszę następnym razem spróbować dodać może nieco mniej wody albo spróbować z innym gatunkiem ziemniaka. Może te mączyste lepiej się sprawdzą. Pozdrawiam 🙂

Odpowiedz
DOTKA 13 marca 2019 - 14:26

Dziekuje za podpowiedz wezme te wskazowki pod uwage przy kolejnej probie bo w koncu musi wyjsc, poniewaz smakowo jest dobry i chyba najbardziej podobny do zwyklego glutenowego a wiekszosc bezglutenowych jest dla mnie niezjadliwych poniewaz mam bardzo wyczulony smak i wech a to mega zmora…
pozdrawiam

Odpowiedz
Kasia 13 marca 2019 - 15:29

Rozumiem 🙂 Trzymam kciuki w takim razie za kolejne eksperymenty. Z takich bardziej neutralnych w smaku wypieków z mojego bloga, to polecam chleb bez foremki, gryczano-ryżowy z sezamem i słonecznikiem lub bułeczki 🙂 Powodzenia!

Odpowiedz
DOTKA 13 marca 2019 - 17:48

Eksperymenty napewno nastapia musze sie tylko zaopatrzyc w niektore maki jak z tapioki bo nigdy jej nie uzywalam i wtedy na spokojnie bede eksperymentowac …natomiast odnosnie chlebka z ziemniakami mimo tego centymetrowego zakalca jest bardzo smaczny i wilgotny wiec i tak zostanie zjedzony…. a do kolejnej proby musze poszukac bardziej sypkich ziemniakow bo moze faktycznie to ich wina….i napewno sie pochwale efektami…
dziekuje za popdpowiedzi i pozdrawiam

Odpowiedz
DOTKA 16 marca 2019 - 18:27

I nastapilo drugie podejscie do chlebka …drugie i bardziej owocne chlebek bez zakalca z ladnymi dziurkami powietrza ale mam wrazenie ze troszke za malo wyrosl bo ciasto bylo dosyc geste i moze dlatego mniej wyrosl….i tu pytanie do Pani jaka powinna bys ta konsystencja ciasta? Ale chyba to bedzie moj ulubiony chlebek bo w smaku jest rewelacyjny a praktyka czyni mistrza wiec zobaczymy nastepny moze bedzie idealny
pozdrawiam

Odpowiedz
Kasia 18 marca 2019 - 10:24

Miło mi to słyszeć, zż kolejne podejścia są co raz bardziej udane! Konsystencja ciasta jest dokładnie opisana w przepisie, nie umiem inaczej wytłumaczyć… Może Pani spróbować dodać 0,5 łyżeczki drożdży więcej, żeby lepiej urósł lub 1-2 łyżki wody mogą zrobić już jakąś różnicę. Trzeba robić na wyczucie 😉

Odpowiedz
DOTKA 18 marca 2019 - 12:54

Dziekuje za podpowiedzi bede probowac az bedzie perfekcyjny bo smakiem mnie uwiodl….:)))

Odpowiedz
Kasia 21 marca 2019 - 08:58

Bardzo się cieszę 🙂 Ćwiczenie czyni mistrza, powodzenia!

Odpowiedz
Weronika 11 maja 2019 - 14:52

Czy mąkę ryżowa mozna zastąpić inna ? Mam w tej chwili deficyt a chciałabym upiec chlebek ☺️

Odpowiedz
Kasia 12 maja 2019 - 11:43

Nie robiłam tego chlebka z inną mąką, więc ciężko mi powiedzieć jaką dokłądnie zastąpić i w jakich proporcjach. Spróbowałabym z jaglaną lub owsianą. W zależności od mąki, którą wybierzesz musisz pilnować ilości wody, bo każda z nich chłonie inną ilość. Ewentualnie jak masz w domu dobry młynek do kawy lyb thermomix, to możesz zmielić ryż na mąkę 🙂 Udanych wypieków!

Odpowiedz
Weronika 12 maja 2019 - 12:14

Dziękuje za podpowiedz

Odpowiedz
Weronika 12 maja 2019 - 20:10

Mąka ryżowa została odnaleziona na dnie szafki ! Chleb upieczony! Nie mogłam sie doczekać i próbowałam jeszcze ciepły smak mnie totalnie zaskoczył jest pyszny u mnie wyszedł troszkę bardziej zbity, nie ma tej charakterystycznej “siatki” w środku …nie wiem od czego to zależy ale generalnie upiekł sie i jest super !

Odpowiedz
Kasia 13 maja 2019 - 17:38

Cieszę się bardzo 🙂 Chlebek na ziemniakach wymaga trochę więcej wyczucia, bo dużo zależy od rodzaju ziemniaków, a w związku z tym również od ilości dodanej wody. Jeśli teraz chlebek wyszedł zbyt zbity, to można spróbować następnym razem bardziej mączystych ziemniaków lub dodać ciut mniej płynu. Pozdrawiam i życzę samych udanych chlebków 🙂

Odpowiedz
dorota 13 września 2019 - 14:56

Witam ! Czy szklanka to 250 ml. Już się cieszę na ten chlebek xD

Odpowiedz
Kasia 14 września 2019 - 14:42

Tak jest 🙂 w moich przepisach szklanka to zawsze 250 ml, 1/2 szkl. 125 ml itd., 1 łyżka to 15 ml, a łyżeczka 5 ml. Powodzenia z chlebkiem!

Odpowiedz
Juls 4 maja 2020 - 01:00

Bardzo ciekawy przepis, czy mąkę ryżowa można zastąpić inna ?

Odpowiedz
Juls 4 maja 2020 - 01:02

Już widzę odpowiedz

Odpowiedz
Kasia 4 maja 2020 - 14:06

Najlepiej sprawdziłaby się mąka owsiana, tylko trzeba by zmniejszyć ilość wody, bo ona chłonie mniej płynu. Można też poeksperymentować pół na pół z mąką jaglaną i owsianą.

Odpowiedz
Lui 20 października 2020 - 17:59

Pani Kasiu bardzo dziękuję za przepis ❤
Chlebek jest przepyszny, a już traciłam nadzieję na własny i smaczny chleb bezglutenowy… Napewno zniknie w szybkim tempie.

Odpowiedz
Kasia 20 października 2020 - 19:08

Bardzo mi miło! Cieszę się, że mogłam pomóc. Pozdrowienia!

Odpowiedz
Klaudia 5 grudnia 2020 - 17:29

Witam 🙂
Mam ciągle ten sam problem z pieczeniem bezglutenowych chlebów ;( Również i z tym. Bardzo proszę o wskazówki co robię źle. Chleb zawsze pęka mi na wierzchu, co powoduje, że bardzo się kruszy. Ten chlebek popękał również od spodu…
Wyrastał 2h na włączonej podłogówce, ok.40C, wyrósł słabo, później jeszcze dorastał w piekarniku podczas nagrzewania. Piekłam z teroobiegiem. Czy dałam za mało wody? Czy za dużo drożdży? (Mam chyba nieco większą łyżeczkę niż standardowa)… o co może chodzić? Powoli już się zniechęcam do pieczenia chlebów bezglutenowych…

Odpowiedz
Kasia 7 grudnia 2020 - 12:41

Witaj Klaudio, bardzo trudno mi jest jednoznacznienie powiedzieć, co robisz źle, nie wiem jaką konsytuację miało ciasto przed upieczeniem, nie widzę całego procesu… W przypadku tego chlebka to szczególnie dziwne, że popękał nawet od spodu…może rzeczywiście dajesz za mało wody? Zastanawiam mnie też, czemu tak słabo rósł – w przypadku tego przepisu na ziemniakach zwykle jest odwrotny problem, rośnie intensywnie i za szybko, krócej niż godzinę. Przyjrzyj się, czy nie dajesz zbyt ciepłej wody do ciasta, może zaparzasz i zabijasz drożdże? Myślę, że tu jest pierwszy problem do rozwiązania. Słabe wyrastania, brak fermentacji to też inna konsystencja ciasta i chleba po upieczeniu. Spróbuj przetestować też inne przepisy na chleb np. ten bez foremki.

Odpowiedz
Maciej 9 sierpnia 2022 - 10:50

Jak wyglądałyby ilości składników sypkich w gramach? Łyżeczka łyżeczce nierówna, szczególnie przy drożdżach to może być istotna różnica. Ja piekę chleby od dawna i wszystkie przepisy mam w gramach. Teraz z uwagi na podejrzenie u wnuka nietolerancji glutenu zaczynam przygodę z pieczywem bezglutenowym.

Odpowiedz
Kasia 12 sierpnia 2022 - 14:57

Szklanki i łyżki – to nazwa miarek kuchennych, które odpowiadają konkretnym wartościom w ml – nie posługuję się dowolną szklanką/ kubkiem czy łyżką. Bezglutenowe pieczenie rządzi się trochę innymi prawami, mąka mące nie jest równa, co oznacza że 1/2 szkl. mąki jaglanej jednego producenta, nie waży tyle samo co mąka jaglana innej firmy – dlatego ja preferuję metodę objętościową w ml. Więcej piszę o tym tu https://bit.ly/3Aiv9Hk – pod tym linkiem znajdziesz informacje jakimi miarkami się posługuję i możesz tam pobrać mój przelicznik kuchenny z przeliczonymi szklankami/ łyżkami każdej mąki na gramy. Starsze przepisy, sprzed kilku lat nie mają podanej gramatury, bo wówczas nie ważyłam składników dodatkowo, ale od dłuższego czasu podaję składniki w obu wersjach, aby każdym wybrał preferowany sposób odmierzania. Trzymam kciuki za udane wypieki!

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Zostawiając komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie podanych w nim danych osobowych i publikację jego treści (twój adres e-mail nie zostanie opublikowany). Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.