fbpx

Miękkie pierniczki bezglutenowe (bez jajek)

autor Kasia | BezBez
10 komentarzy
Miękkie pierniczki bezglutenowe na ziemniakach, bez jajek

Zima nas nie rozpieszcza w tym roku. Śniegu jak na lekarstwo, więc o świąteczną atmosferę musimy zadbać sami. Dla mnie święta to zapach cynamonu i pieczonych pierników, ulubiona świąteczna muzyka, spotkania z najbliższymi i oczywiście dzielenie się dobrym jedzeniem. Przed wami kolejny przepis na umilenie tego wspólnego czasu, czyli na miękkie pierniczki bezglutenowe i bez jajek – idealne dla alergików.

Ja jestem fanem pierników w każdej postaci. Na blogu pojawiły się już kruche pierniczki bezglutenowe, więc postanowiłam stworzyć jeszcze jeden przepis, tym razem dla fanów mięciutkiej wersji tych korzennych ciastek oraz dla alergików, którym nie po drodze z jajkami. Postanowiłam też podkręcić ich smak i wygląd, więc ozdobiłam je czekoladową polewą, bakaliami i złotymi cukrowymi kuleczkami. Powstały iście odświętne pierniki.

Jeden magiczny składnik i szczypta miłości, czyli przepis na udane, miękkie pierniczki bezglutenowe

Zanim zabrałam się za tworzenie tego przepisu, wertowałam inne receptury, te glutenowe, z jajkami i nabiałem w celu znalezienia sekretu miękkich i puszystych pierników. W kilku z nich pojawiły się ugotowanie ziemniaki- pomyślałam, to jest to!

Ziemniaki nadają miękkości i wilgotności wypiekom. Ugniecione na gładkie puree używam do wypieku bezglutenowe chleba. Pomyślałam, czemu by nie spróbować z ciastkami. Tym razem jednak ziemniaki stanowią bazę pierników, która nadaje odpowiedniej konsystencji, ale też spaja ciasto, które nie ma glutenu ani jajek. Powiem wam, że eksperyment się udał, bo po piernikach nie ma ani śladu.

Niewątpliwą zaletą tych miękkich pierniczków bezglutenowych, jest to, że są dobre od razu po upieczeniu.

Podobnie jak w przypadku kruchych pierniczków, nie musicie czekać aż zmiękną. Można je upiec dzień tuż przed Wigilią, a jeśli chcecie nawet kilka dni przed, bo nie wiele tracą na smaku i miękkości. Trzymane w szczelnym słoiku w chłodnym miejscu, przetrwają całkiem długo, o ile nie zostaną wcześniej pożarte przez domowników.

Moje miękkie pierniczki bezglutenowe udekorowałam polewą z gorzkiej czekolady i swoimi ulubionymi dodatkami, czyli wiórkami kokosowymi, migdałami i orzechami. Dodałam też nieco cukrowych ozdób, które cieszą oko.

Do środka dorzuciłam nieco kandyzowanej skórki z pomarańczy, która kojarzy mi się ze świątecznymi wypiekami i podkręca smak piernika. Piekąc ciastka miałam w pamięci tych, którzy będą je kosztować. Ciepłe myśli i miłość przenika do wypieków, więc zabierajcie się za te wyjątkowe słodkości tylko w dobrych humorach!

Skorzystałaś/ skorzystałeś z przepisu?
Daj znać jak Ci poszło i oznacz mnie na Instagramie @bezbezpl

zajrzyj również tutaj

10 komentarzy

Asia 23 grudnia 2020 - 17:09

Jedno wielkie wow! Piekłam na ostatnią chwilę jako drobny prezent dla znajomych. Spodziewałam się wiele ale nie aż tyle. Z ciastem pracowało się genialnie (lepiej niż z moim ulubionym przepisem na klasyczne pierniczki) a pierniczki są mięciutkie i pyszne. Jedyna zmiana jakiej dokonałam to jajko zamiast glutka z siemienia – przyczyna prozaiczna, brak siemienia w domu. A popołudnie 23 grudnia to nie jest dobry moment na wyprawę do sklepu po jedną rzecz 😉
Serdecznie dziękuję za super przepis! Wszystkiego dobrego na te święta.

Odpowiedz
Kasia 23 grudnia 2020 - 22:34

Ogromnie mi miło, to czytać! 🙂 Mam nadzieję, że prezent posmakuje również znajomym. Dziękuję również z wskazówkę odnośnie jajka – dobrze wiedzieć, że się sprawdza! Wesołych Świąt!

Odpowiedz
Natlia 12 grudnia 2021 - 17:47

Wyszły pyszne! 🙂

Odpowiedz
Kasia 13 grudnia 2021 - 13:08

Bardzo się cieszę! Na zdrowie! 🙂

Odpowiedz
Ana 15 grudnia 2021 - 17:44

Wyglądają pysznie 🙂 czy mąkę kukurydzianą można czymś zastąpić?

Odpowiedz
Kasia 17 grudnia 2021 - 15:45

Myślę, że sprawdzi się tu mąką owsiana (bezglutenowa) lub ewentualnie gryczana (biała).

Odpowiedz
Marta 4 listopada 2022 - 09:08

Przepyszne ! Naprawdę polecam.
Ja użyłam masła klarownego w ilości jak w przepisie i nie musiałam podsypywac mąka przy wyrabianiu i wycinaniu. Zamiast siemienia dałam łuski babki plesznik.
Wszystkie Twoje przepisy są naprawdę przemyślane. Widać, ze dopracowywalas je długo, żeby były idealne.

Odpowiedz
Kasia 14 listopada 2022 - 19:41

Ogromnie się cieszę, że smakują i dziękuję za ciepłe słowa! To jeden z pierwszych świątecznych “bezbezowych” przepisów – super, że po tylu latach jest w użyciu. 🙂

Odpowiedz
Aneta 10 grudnia 2023 - 23:52

Czym zastąpić miód (wszystkie syropy odpadają)?

Odpowiedz
Kasia | BezBez 17 grudnia 2023 - 14:42

Niestety nie próbowałam robić pierników bez miodu czy syropu. Nie wiem, czy coś z tego wyjdzie…

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Zostawiając komentarz na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie podanych w nim danych osobowych i publikację jego treści (twój adres e-mail nie zostanie opublikowany). Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.